Panie
i Panowie! W końcu nastał ten piękny dzień, w którym światło dzienne ujrzeć ma
owoc wielu godzin spędzonych na spisywaniu relacji i wspomnień związanych z
moim pobytem w Chinach. „Państwo Środka od środka. Za Chińskim Murem”, bo o tej
książce mowa, jest przeredagowaną i uzupełnioną wersją tekstów, które jeszcze do
niedawna znaleźć było można na blogu.
Tak więc portfele w dłoń! Oto ukazał się
na rynku uniwersalny prezent i umilacz czasu w jednym! :)
A na poważnie, mam oczywiście nadzieję,
że książka zostanie ciepło przyjęta przez czytelników i dostarczy im wielu
pozytywnych wrażeń. Jak już wspomniałem, jej zawartość w większości pokrywa się
z treścią bloga, niemniej znajdują się w niej motywy, o których wcześniej nie
wspominałem. Niech będzie to jeden z powodów, dla których zachęcam do zakupu książki.
„Wspieranie młodych artystów” niechaj będzie drugim :)
O
kwestiach technicznych wspominałem we wpisie pt. „będzie
książka!”, tak więc nie będę się dublował. Zaglądając tam można np. zauważyć,
że z okładki zniknęło parę elementów. Cała reszta jest aktualna.
Po długich miesiącach spędzonych nad
tekstem potrzebuję nieco oddechu, jednak jeśli tylko odzew czytelników będzie
pozytywny i stosunkowo liczny, a czasu nie zabraknie – mam plan powrócić do
pisania kolejnych postów. W końcu pozostała mi jeszcze do opisania wyprawa do Mongolii
oraz dwumiesięczna podróż autostopem po Japonii!
Póki co jednak wracam do nieco
bardziej przyziemnych obowiązków, a czytelników zapraszam do zamieszczonej na
blogu galerii książki oraz do dzielenia się wrażeniami z lektury.
Zainteresowanych
zamówieniem książki do jednego z salonów Empiku luba Matrasa zapraszam tutaj:
http://www.empik.com/panstwo-srodka-od-srodka-adamus-jacek,p1095339703,ksiazka-p
Będę również bardzo wdzięczny za rozpowszechnienie informacji o premierze książki.
Jeśli uważacie, ze jest warta polecenia – polecajcie!
Będę również bardzo wdzięczny za rozpowszechnienie informacji o premierze książki.
Jeśli uważacie, ze jest warta polecenia – polecajcie!
Przyjemnej
lektury!
木
人
Książka jest super:-) !!!!!!!! Polecam wszystkim chętnym poznać choćby z książki fantastyczny kraj jakim są Chiny. Sama tam byłam, niestety tylko na kilkudniowej wycieczce, ale za to mam kilkadziesiąt książek o tym kraju i ciągle kupuje nowe, bo wciąż mam niedosyt informacji :-).
OdpowiedzUsuńBeata
Książka przeciętna!niewielka wiedza piszącego o Tybecie!szkoda czasu!
OdpowiedzUsuńDziwi mnie komentarz tego typu, skoro Tybetowi poświęcono jedynie stronę-dwie.
UsuńTo chyba jednak niewłaściwy pryzmat do oceny wydawnictwa, które skupia się na innych tematach.
A może chodzi o to, że w książce sprawa odrębności Tybetu od Chin nie została ukazana jako oczywista...?
Cóż, nie da się zadowolić każdego :)
Książkę właśnie przeczytałam. Podobała mi się ta wędrówka po Panstwie Środka:-)Polecę innym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ksiazka super,bardzo ciekawa i praktyczna,szybko i przyjemnie sie czyta-mozna poznac Chiny i ich kulture w duzo ciekawszy sposob niz z przewodnikow.Tez jestem studentka,spod Wodnika i rok mlodsza od Autora,wiec cuesze sie,ze w naszym wieku tez mozna napusac taka fajna ksiazke.Zdecydowanie warto kupic!!
OdpowiedzUsuńGratuluję. Bardzo przypadła mi do gustu pana książka. Pewnie dla tego, że Suzhou odwiedzam głównie sluzbowo i nie mialem czasu na zwiedzanie. Juz mam plan kolejnej wizyty. Bardzo fajnie ujął pan zwyczaje i zachowania chińczykow. Książka to bardzo wartościowa pozycja nt. Panstwa Srodka. PS. Ostatnio mialem okazje na wlasne oczy zobaczyc czym jest " noworoczna wedrowka ludow". Metro wyglądało jak mrowisko a w Suzhou wiekszosc sklepow zamknieta juz od czwartku. Polecam kazdemu kto chciałby poznac Chiny od podszewki.
OdpowiedzUsuńProszę koniecznie wybrać się do mojej ulubionej restauracyjki! Kulinarna satysfakcja gwarantowana! :)
UsuńAleż zazdroszczę tych podróży służbowych...
Ksiazka ciekawa,warto przeczytac,bo mozna siecz niej duzo dowiedziec o kukturze Chin,a takze o zyciu codziennym w Chinach,o czym rzadko sie mowi.Ksiazke czytalo mi sie szybko i milo,ale zdecydowanie nie podoba mi sie to,ze Autor ocenia inna kultura i bedac w innym kraju krytykuje i ocenia panujace tam obyczaje,choc jego wlasne zachowanie czesto pozostawia wiele do zyczenia.Jak sie jest w innym kraju,to sie szanuje tamtejsze obyczaje ,a jak sie nie moze ich zaakceptowac,to sie tam nie jedzie!To jest ich kraj i maja prawo zyc i wyrzucac tam odpadki jak chca.Ksiazki nie kupilam,ale uwazam,ze warto pozyczyc z biblioteki i przeczytac mimo to.Zdjecia w galerii sa ciekawe,warto obejrzec.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mimo wszystko ogólny odbiór książki był pozytywny.
UsuńCo do wspominanej krytyki, nie mogę się z Panią/Panem zgodzić. Po pierwsze, nie oceniam kultury jako takiej, a jedynie zwyczaj bezrefleksyjnego śmiecenia, który wynika raczej z ignorancji Chińczyków, niż z długoletniej tradycji tego kraju. Nie zgadzam się również ze stwierdzeniem, że Chińczycy "mają prawo wyrzucać odpadki jak chcą". Oczywiście prawo prawem, ale ja powołuję się na moralne zasady. Wychodzę z założenia, że funkcjonujemy na naszej planecie jako jeden organizm i w naszym wspólnym interesie jest dbanie wysoki standard środowiska. A więc tony śmieci w Chinach są jak najbardziej i moim problemem. Nie widzę więc podstaw do szanowania "obyczaju" śmiecenia.
Pozwalam sobie na krytykę również dlatego, że pozostaję krytyczny wobec siebie, czego dowodem, jak wspomniano w powyższym komentarzu, jest już sama książka.
Pisze Pan wspaniale. Dawno się tak nie uśmiałam. Ma Pan talent, którego nie wolno zmarnować. Z niecierpliwością czekam na dalsze pozycje.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Zachęcam do dzielenia się wrażeniami z lektury z innymi! :)
UsuńA o kolejnej książce (o Japonii) myślę intensywnie. Zobaczymy, czy znajdę czas i odpowiedni klucz do spisania kolejnej podróży.
Bardzo dobra książka :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że książka spełniła pokładane w niej nadzieje.
UsuńZapraszam do portalu Lubimy Czytać, gdzie można się podzielić swoją opinią o książce!
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/222816/panstwo-srodka-od-srodka
Witam
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam z przerwami , ale codziennie . Nie mogłam się doczekać kiedy wezmę ją do ręki . Fantastyczne opowieści. Masz dużą wiedzę , odwagę i świetne poczucie humoru .
Myślę , że te rady przydadzą mi się w mojej podróży po Chinach jaką mam w planach w 2016 roku .
Chcę polecieć samolotem i dalej stopem .To kompletny kosmos , życie do góry nogami . Mam 56 lat . Co możesz jeszcze polecić w temacie ? Dziękuję za tą książkę , zrobiłam nawet notatki , zaznaczyłam ciekawe fragmenty . Dobrze wydane pieniądze. Polecam wszystkim . Czekam na kolejne . Jolanta G.A. Łódź
Gratuluję planowanej podróży! Mam nadzieję, że moje wskazówki okażą się pomocne!
OdpowiedzUsuńOprócz swoich notatek nie mam niestety żadnych pozycji do zaoferowania.
Nie dlatego, że inne są niegodne, ale po prostu nie czytałem.
Sam bazowałem na opisach internetowych, rekomendacjach innych blogerów i wskazówkach Chińczyków.
Myślę, że to oni będą najlepszym źródłem informacji.
Tak więc odwagi! Byle z uśmiechem i do przodu! :)
Książka fajnie "skrojona", refleksyjna i napisana z humorem. Bardzo dobrze się czyta.
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam czytać... A już zaczyna się podobać... SUPER te kody i zdjęcia... Teraz na pewno chociaż zajrzę do tych Chin... I jak mój szanowny kolega Cebo wbiję kolejną szpileczkę na mapie podróży... Ciekawe jakiego koloru? Czytam dalej i dziękuję autorowi za świetną książkę...
OdpowiedzUsuńDziękuję za podzielenie się wrażeniami :) Cieszę się, że książka po tylu latach wciąż znajduje nowych czytelników! Niech dobrze służy i inspiruje do odkrywania Chin na własną rękę. Pozdrawiam!
Usuń